UCZYMY SIĘ POMAGAĆ!

      Co roku uczniowie naszej szkoły z ogromnym zapałem biorą udział w wielu akcjach wolontariatu. W tym roku jest ich jednak o wiele więcej niż w poprzednich latach. Bardzo cieszymy się także z faktu, że do pomocy włączają się coraz częściej młodsi uczniowie. Dotychczas zajmowali się tym gimnazjaliści z klas 3. Formy pomocy są przeróżne. Większość wolontariuszy uczestniczy w zbiórkach żywności. Ich praca wymaga wiele wysiłku. Muszą oni przez wiele godzin zbierać żywność dla potrzebujących, a przy tym być zawsze miłym i uśmiechniętym. Poza tym wielu z nas bierze udział w akcji, której celem jest koleżeńska pomoc w odrabianiu prac domowych.  Na takich zajęciach uczniowie, którzy lepiej czują się w danych zagadnieniach szkolnych pomagają kolegom i koleżankom, których konikiem nie jest nauka. Nieocenioną formą  wolontariatu jest pomoc przy osobach niepełnosprawnych i organizowanie czasu wolnego dla najmłodszych. Te zajęcia wymagają bardzo dużego zaangażowania. Tym bardziej cieszy fakt, że uczniowie naszej szkoły nie boją się podejmować takich zadań i dają sobie świetnie radę. Chciałam lepiej poznać motywacje i pracę naszych wolontariuszy, dlatego przeprowadziłam rozmowę z trojgiem z nich. Zadałam im kilka prostych pytań. Ich dpowiedzi były piękne i dojrzałe.

1. Dlaczego bierzecie udział w wolontariacie ?

To proste. Chcemy pomagać innym i sprawia nam to dużą przyjemność.

2. Co najbardziej satysfakcjonuje was w waszej pracy ?

Najbardziej satysfakcjonuje  nas fakt, że możemy pomagać i nasza praca jest dla kogoś ważna, potrzebna.

3. Czy same chciałyście wziąć udział w wolontariacie, czy ktoś was do tego zachęcił ?

Część z nas sama zgłosiła się do pomocy. Wiele osób do współpracy zachęciła nasza pani pedagog Wioletta Lewandowska.

4. Gdybyście jeszcze raz mogły dokonać wyboru, przystąpiłybyście do wolontariatu drugi raz ?

Zdecydowanie tak.

Na moje pytania odpowiadały Kamila, Daria i Natalia.

Mam nadzieję, że w naszej szkole moda na bycie wolontariuszem dalej będzie się rozprzestrzeniać, a pełni radości i chęci niesienia pomocy innym wolontariusze będą zarażać wszystkich uczniów potrzebą pomagania. A świat dzięki naszej szkole stanie się chociaż odrobinę lepszy.

               Aleksandra Sumlińska